genealogy.mrog.org
Main page  •  Navigation  •  Search engine  •  Captions  •  Contact form  •   •  Terms of use

Raczej nie Ludwik

type of eventrectification
the date on Friday, the 5th of January 2024
2 days ago (as of 7 JAN 2024)
to whom or to what is related to

x7
errors Na zdjęciu MR00388 jest Ludwik Róg — a mężczyzna na zdjęciu MR00375 jest od pierwszego młodszy, są podobni, drugi jest synem pierwszego
correction Skoro Ludwikowa żona Karolina zmarła w 1920 r. jako wdowa, a autorem pierwszego zdjęcia był Florian Schabowski, który zakład fotograficzny w Tarnobrzegu miał prawdopodobnie bezpośrednio po pierwszej wojnie światowej, ponadto domniemany syn z drugiego zdjęcia ponoć wcale nie jest podobny, a na pewno nie jest młodszy, to muszę uznać, że nie wiem, kto jest na pierwszym zdjęciu
occurance previous publications
circumstances Akt zgonu Karoliny Róg
Cztery pokolenia hajnowskich fotografów

Source

  • {#1} Cztery pokolenia hajnowskich fotografów (MR15649), Gazeta Współczesna (Jot) 22.05.2005, https://wspolczesna.pl/z/ar/5581844
    Dziadek Florian. Senior rodu rozpoczął przygodę z fotografią przed wojną. Pracował w Niemczech w fabryce Agfy. Tam pobierał profesjonalną wiedzę na temat wykonywania zdjęć. Wypracował sobie specjalność retuszera. Stara technika fotografii polegała na wykonywaniu negatywów na szklanych płytach lub negatywach ciętych. Zręczność przy wykonywaniu trudnego, ręcznego retuszu na takim materiale, nie wszystkim była dana. Te umiejętności ustawiły Floriana Schabowskiego wysoko w hierarchii wykwalifikowanych pracowników Agfy. Pozwoliło to młodemu człowiekowi na zgromadzenie oszczędności i rozpoczęcie po powrocie pracy w Polsce. Fotograf był wtedy niczym artysta. Umiejętność doboru światła, ustawienia obiektu i świadomość, że zdjęcie można było wykonać tylko raz, powodowała, że fotografia była prawdziwą sztuką. Zakład Floriana Schabowskiego funkcjonował z powodzeniem w Tarnobrzegu. Wszystkie unikalne umiejętności zdobyte w Niemczech oraz w Polsce zostały przekazane synowi, który wyruszył w świat - na Podlasie.
    Jerzy Schabowski do Hajnówki trafił, bo tu właśnie służył w wojsku. Tak przynajmniej sam mówił. Ale tak naprawdę został dla miłości. Przez całe życie tak bardzo zżył się z Hajnówką, że stał się niejako instytucją, częścią dziejów tego miasteczka. Tylko najstarsi pamiętają jego pierwsze kroki przy zakładaniu firmy.
    citation: 31 OCT 2022, Maciej Róg
Identifier: rectification-20240105
Last changes: 6 JAN 2024
Privacy policy:
  • attributes — public
  • date and time — public
  • records — public
Suggest changes
Generated by JSFamilia