genealogy.mrog.org
Main page  •  Navigation  •  Search engine  •  Captions  •  Contact form  •   •  Terms of use

Straszne samobójstwo w Częstochowie

Straszne samobójstwo w Częstochowie
type of objectpress article
origin9 NOV 1927 (Sosnowiec)
repositorycurrent, Polona
where: https://polona.pl/item-view/e9d6dc98-df8c-4040-a65c-07ecf4bd563d
current (Warsaw), Biblioteka Jagiellońska
where: 542 IV czasop.
to whom or to what is related to
bibliographic description Express Zagłębia, numer 260 z 09.11.1927

Source

  • {#1} Straszne samobójstwo w Częstochowie (MR14460), 9 NOV 1927, Sosnowiec, Express Zagłębia, numer 260 z 09.11.1927; where: page 3; repository: Polona, where: https://polona.pl/item-view/e9d6dc98-df8c-4040-a65c-07ecf4bd563d; repository: Biblioteka Jagiellońska, where: 542 IV czasop.
    Straszne samobójstwo w Częstochowie 9 NOV 1927 Sosnowiec [MR14460] 47-letni robotnik rozsadził się dynamitem.
    W ub. niedzielę miał miejsce w parku 3 go Maja w Częstochowie wypadek strasznego, mrożącego krew w żyłach samobójstwa. Szczegóły tragicznego czynu przedstawiają się następująco:
    Liczni spacerowicze niedzielni w parku już od godz. 10 ej r.[ano] zauważyli jakiegoś biednie odzianego mężczyznę, który zwolna błądził po alejach, bądź też przysiadał na ławkach i ująwszy oburącz głowę, pogrążał się w smutnych dumaniach. Zachowanie się jego zdradzało jakiś wewnętrzny niepokój i przygnębienie.
    Wreszcie na kilka minut przed godz. 2 gą po poł.[udniu] mężczyzna ów zdecydowanym krokiem udał się na boczną alejkę w końcu parku od strony klasztor, wszedł za rosnące tam pod parkanem krzewy i zatrzymawszy się obok grubego drzewa[,] począł coś szybko manipulować przy ustach. Kilka osób widziało tę scenę, wydało się im jednak, że nieznajomy zapala papierosa.
    Nagle rozległ się potężny huk i tajemniczy mężczyzna runął na ziemię z rozerwaną głową. Krawawe szczątki urwanej do połowy głowy siłą wybuchu rozrzucone zostały po krzakach, częścią nawet przerzucone przez wysoki parkan na chodnik uliczny, krew i masa mózgowa obryzgały wokół krzewy, płot i drzewa, opodal upadła oderwana część lewej ręki.
    Detonacja była tak silna, że słyszano ją w całym mieście, z tego powodu powstały nawet wersje o wybuchu bomby. Przybyła natychmiast policja i poczęły się gromadzić tłumy publiczności.
    Okazało się, że nieszczęsny ów mężczyzna popełni samobójstwo w ten sposób, iż do ust włoży używany w kopalniach nabój dynamitowy i podpalił lont zapałką, przytrzymując go lewą ręką. W kieszeni denata znaleziono dowody osobiste oraz książeczkę kasy chorych, z których ustalono, że jest nim 47 letni Franciszel Zajadły, zam we wsi Lesiniec gm. Grabówka. Zmasakrowane zwłoki denata przewieziono natychmiast do kostnicy.
    Przyczyna samobójstwa nie jest znana, to też policja wszczęła dochodzenie.
    citation: 28 MAR 2020, Maciej Róg
Identifier: MR14460
Last changes: 18 APR 2020
Privacy policy:
  • attributes — public
  • file № 2 — only for genealogist
  • files — public
  • records — public
Suggest changes
Generated by JSFamilia